Impreza rozkręciła się na dobre, a my wracając do stołu i chcąc wypić ze swojego kieliszka zastanawiamy się, który właściwie był mój…? Na pewno większości z Was chociaż raz przytrafiła się podobna sytuacja. Bez względu na to jak wyglądają kieliszki, z których popijacie podczas spotkania, są ciekawe wyjścia na ich rozróżnienie.
Oto ciekawy (a czasem nawet smaczny sposób) na oznaczanie szkła do picia. Sztuczka polega na tym, że zanim goście przyjdą należy oznaczyć w różnorodny sposób kieliszki. Najprostszym sposobem są koraliki mocowane na druciki. Możecie je kupić, ale można je w prosty sposób też zrobić samemu. Każdy kieliszek powinien mieć inny kolor koralika (lub wzór). W oznacznikach kieliszków dostępnych w sklepach można sobie dowolnie przebierać w kształtach czy motywach. Oznaczyć kieliszki można również na słodko (kokosy, kolorowa posypka, zmielone orzeszki) Np: do likieru na babski wieczór!
Powodzenia!
Vertigo